poniedziałek, 13 marca 2017

Studia - potrzebne?

Wiele razy się nad tym zastanawiałam. Każdy tworzy i układa swoje życie jak chce, w zgodzie z samym sobą. Ja jednak wychodzę z założenia, że w życiu trzeba coś lubić i czymś się interesować. To jest klucz do sukcesu i samorealizacji.

W moim przypadku wybór już w liceum stał się jasny. W języku niemieckim przepadłam i jakoś zwyczajnie potrzebowałam, żeby było go więcej w moim życiu. W tamtym momencie nie zastanawiałam się aż nadto, co z nim zrobię, ważne było, żeby po prostu go lepiej pojąć. 

Na studiach już wiedziałam na pewno, że żmudne tłumaczenia, trzymanie się tym samym kurczowo schematów i nawyków potrzebnych tłumaczowi nie jest dla mnie. A zatem wolałam języka niemieckiego po prostu uczyć. W międzyczasie z tyłu głowy pojawił się pomysł wyjazdu do Niemiec, ale z drugiej strony, co mi z tego, że znam język, jak nie mam konkretnego zawodu, więc praca jaką mogłabym pozyskać nie byłaby raczej szczytem moich ambicji. Obrałam więc drogę nauczycielską. 

Pojawia się pytanie, co właściwie dały mi studia? Stworzyłam sobie konkretną drogę, otworzyłam drzwi, do których mogę zapukać, żeby znaleźć pracę. Pracę, którą potrafię wykonywać, do której mam kwalifikacje i nikt mi ich po prostu nie zabierze. Stworzyłam sobie grunt, który się nie zapadnie i nigdy nie powinien mnie zawieźć na tyle, żebym mogła znaleźć się na jakimś koszmarnym zakręcie bez środków do życia. Dalej już tylko mogę się rozwijać jak chcę i kiedy chcę - bazę i podstawę mam.

Tak na prawdę właśnie ten grunt jest istotny. Zawód można zdobyć nie tylko poprzez studia - szkoły policealne, zawodowe, kursy kwalifikacyjne. To tylko kilka lat chwilowych wyrzeczeń i poświęcenia, a dokument zostaje na całe życie. A ono jak wiadomo potrafi zaskoczyć w najmniej oczekiwanych momentach i wtedy właśnie warto mieć chociaż jednego asa w rękawie. Jest grono osób, które rewelacyjnie godzą życie rodzinne i towarzyskie wraz z rozwojem osobistym. Ja jestem zdania, że na wszystko jest czas, pora i miejsce i jeśli się chce, to po prostu można. A jeśli jeszcze los jest tak łaskawy, że możliwości mamy wyłożone wręcz na tacy, to jak można nie skorzystać?

W moim przypadku studia nie zamknęły mnie przed światem - równolegle budowałam swój świat, tworzyłam rodzinę, która teraz będzie się dopełniać, a ja mogę z dumą stwierdzić, że jestem spełniona we wszystkich dziedzinach dotychczasowego życia. Teraz pozostaje mi się spełniać i rozwijać dalej. Najważniejsze już mam ;-)!

Czy wybór zawodowej ścieżki życiowej jest dla Was równie istotny jak dla mnie? Koniecznie dajcie znać!

42 komentarze:

  1. Jesteś w świetnej sytuacji! Oby każdy po swoich studiach mógł powiedzieć to samo, co ty :) Wydaje mi się, że studia są potrzebne tylko wtedy, gdy ktoś wie, co chce robić. Natomiast masa moich koleżanek poszła na byle co, bo tak wypadało i to było fatalne rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to - trzeba znaleźć coś, w czym się będziemy realizować i spełniać, nie zawsze są to studia :) Może ktoś ma ciągotki do fryzjerstwa lub wizażu, wówczas studia nie są aż tak konieczne :) Grunt to się odnaleźć :)

      Usuń
  2. najważniejsze to być dobrym specjalistą ni ekoniecznie po stufiach.. kiedyś Paniusia szukająca ekspedientki do sklepu z ciuchami zapytanajakie ma wymagania to jako punkt pierwszy wymieniła wyższe wyksztaucenie to pytam jakiego specjalisty oczekuje jako pracownika to ją zatkało. Napoczekaniu wymyśliła sobie że chce po Akademii Sztuk Pięknych żeby ładnie umiała pakować bo czasami ktoś kupuje na prezent

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany, absurd :D Ja też na rozmowie kwalifikacyjnej w trakcie studiów do media expert usłyszałam pytanie, czy będę w stanie opuścić zajęcia na rzecz pracy, już wiedziałam, że to nie będzie moja praca, powiedziałam szanownemu panu, że szczytem marzeń nie jest dla mnie praca w tym sklepie, a tylko możliwością "dorobienia", za studia płaciłam ciężką kasę nie po to, żeby olewać zajęcia :) i otóż to- ważne żeby znaleźć dobrą dla siebie drogę, studia w moim przypadku się sprawdziły tak jak napisałam, ale można równie dobrze ich nie mieć a być w czymś super :)

      Usuń
  3. Sama jestem w drugiej technikum, przede mną jeszcze dwa lata ale jak na chwilę obecną nie jestem zainteresowana studiami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale widzisz po technikum też masz zawód, więc to też żadna strata, jeśli nie zdecydujesz się na studia :)

      Usuń
  4. ja od pazdziernika zaczęłam studia ale była to dla mnie poważna decyzja, chciałam dokonać dobrego wyboru i chyba się udało, teraz tylko skoczyć te studia :D

    Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że znalazłaś kierunek dla Ciebie :)! Trzymam kciuki za pomyślne ukończenie :*

      Usuń
  5. Ja studiowałam prawo, ale zrezygnowałam. Potem zostałam optykiem i zrobiłam sobie kwalifikacje do badań wzroku. W przyszłości planuję zrobić studia z optometrii. Ja odnalazłam swoją drogę zupełnie przypadkowo. Lubię to co robię. Ważne by być zadowolonym z tego co się robi. Ja uwielbiam ciągle się rozwijać, a branża optyczna mi na to pozwala. Dwójka dzieci to żadna przeszkoda.
    Fajnie, że jesteś zadowolona z tego co robisz. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I równiez cieszę się, że i Ty znalazłaś swoją drogę i się spełniasz! :*

      Usuń
  6. Ja nie poszłam na studia i szczerze mówiąc to nie żałuję. Teraz pracując ledwo mam czas aby żyć co dopiero jakby mi jeszcze szkoła doszła

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie studiowałam (co nie oznacza ze nie będę), ale zrobiłam sobie zawód zaraz po skończeniu liceum. Wbrew pozorom to świetny początek w mojej branży, który daje mi wiele możliwości. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to - nie trzeba mieć studiów, żeby zdobyć świetny zawód i o to chodzi, aby znaleźć coś konkretnie dla siebie :)

      Usuń
  8. Ja nie studiowałam (co nie oznacza ze nie będę), ale zrobiłam sobie zawód zaraz po skończeniu liceum. Wbrew pozorom to świetny początek w mojej branży, który daje mi wiele możliwości. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie studia były bardzo ważne i cieszę się, że je ukończyłam. Tytuł magistra w dzisiejszych czasach może wiele nie znaczy, ale mi daje poczucie spełnienia, ale także pewności, że jestem w dużym stopniu przygotowana do pracy w moim zawodzie. Mam podstawy, ale także znajomości, których bez studiów ciężko byłoby mi zdobyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to, tak samo do tego podchodzę. To nic, że magistrów jest pełno, ale ja będąc jednym z nich jestem szalenie dumna, bo ciężką pracą do tego doszłam :)

      Usuń
  10. Dla mnie wykształcenie jest ważne, ale też chciałabym robić to co lubię, więc mam zamiar kształcić się w tym kierunku i iść na studia związane z moimi zainteresowaniami :). Pozdrawiam! /Klaudia
    NASZ BLOG ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj ja muszę podjąć ten wybór bo już za dwa miesiące matura. Mam zbyt wiele pomysłów. XD

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś marzyłam o wyższym wykształceniu, a przez to zostaniu "kimś". Uważałam to za swego rodzaju prestiż. Niemalże od zawsze miałam konkretny plan na przyszłość, do którego stale dążyłam, jednakże życie napisało mi zupełnie inny scenariusz. Nie poszłam na studia i, szczerze pisząc, nie żałuję swojej decyzji. Widocznie tak miało być..

    Pozdrawiam serdecznie,
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, nieraz życie pisze scenariusz za nas :)

      Usuń
  13. Fantastyczny post, naprawdę aż szkoda mi było kończyć czytać :D
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Uważam, że studia nie są potrzebne do tego by pracować, spełniać się i dobrze zarabiać.
    Skończyłam studia, otrzymałam tytuł magistra, jednak nie są one mi do niczego potrzebne. Moja praca - nie potrzebuję do niej studiów, aby to robić. To mi sie bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to, tak jak pisałam, ważne, aby odnaleźć swoją drogę :) Ewentualny zawód, to jedynie takie zabezpieczenie :)

      Usuń
  15. studia sa potrzebne ale z dala od rodzicow:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, aż tak? :D Ja akurat robiąc licencjat mieszkałam w domku ;) :D

      Usuń
  16. Śliczny Blog *.*
    Miło na niego wchodzić <33!

    Co powiesz na wspl obs ? ;)


    http://believeinhimselfx33.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak dla mnie jest bardzo ważny i decyzje są dla mnie bardzo trudne ;/

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, podjąć odpowiednią decyzję jest koszmarnie trudno :(

      Usuń
  18. great!
    NEW BLOG ! please follow me : YOUNG BLOG

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja nie poszłam na studia jednak. Ale wybrałam pracę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście każdy musi wybrać drogę, dzięki której będzie spełniony :)

      Usuń
  20. Fajnie, że robiłaś studia w kierunku, który Cię interesował, niektórzy niestety wybierają "chodliwy" kierunek, a później nie są w stanie w nim pracować po zakończonych studiach.
    Osobiście studiów nie skończyłam, wybrałam dodatkowy kierunek szkoły zaocznej, rozwijałam zaint. co pomogło mi stwierdzić jaka praca jest dla mnie odpowiednia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, akurat u mnie studia pokryły się z zainteresowaniami, natomiast zawsze można się spełniać w innych szkołach, znaleźć coś, co się bardzo lubi :)

      Usuń
  21. Póki co te tematy są mi obce, ale prawdopodobnie w przyszłości też mnie to czeka
    Dziękuję serdecznie za odwiedziny :)
    www.camesss.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Uważam, że ważne jest, aby wybrać kierunek, który będzie nas interesował. Ja w tym roku zdaje maturę i myślę o Kryminologi i kryminalistyce na WSP we Wrocławiu. Słyszałam dobre opicie o tej uczelni , no i Wrocław...przepiękne miasto :)

    OdpowiedzUsuń